poniedziałek, 14 września 2009

Trzecia do pary


Moja żona i Ja bardzo się kochamy.Jesteśmy małżeństwem od 10 lat a znamy się 15. Jednak jak w każdym związku nadszedł czas kryzysu. Moje myśli skupione zostały wokół innej kobiety. Wszędzie widzę mokre, napalone cipki. Co najgorsze zaczęły mi się podobać nastolatki w wieku mojej córki .To straszne. Rozmawiałem z kolega w tej sprawie , ale powiedziała,że to całkiem normalne i żebym porozmawiał z żoną czy nie chciała by spróbować trójkącika. Gdy to usłyszała zaczęła rzucać we mnie talerzami i całą zastawą.Cyba jednak nie lubi seksu grupowego. Nie mniej jednak coś musiałem zrobić żeby ratować małżeństwo. Jedynym wyjściem w mojej sytuacji było znalezienie sobie kochanki. Jak powiedziałem tak zrobiłem.